Asuma II
Student Academy
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:50, 09 Kwi 2008 Temat postu: Naruto Uzumaki |
|
|
Historia Naruto zaczyna się, gdy czwarty Hokage, jego ojciec, w obronie Konohy przed lisim demonem o dziewięciu ogonach poświęca swoje życie, wiążąc przy tym bestię w ciele nowo narodzonego chłopca. Naruto może czerpać z niemalże nieskończonych pokładów chakry demona, a rany, które zdobywa po praktycznie każdej walce, goją się w oka mgnieniu (z czego chłopiec nie zdaje sobie sprawy). Kiedy w Naruto narasta gniew, czakra demona wydostaję się na zewnątrz i dodaję mu energię, jednocześnie gojąc mu rany. Pierwszy raz w dochodzi do tego w walce z Haku, kiedy rzekomo zabił on Sasuke. Pierwszym stadium tej zmiany są czerwone oczy demona, dłuższe paznokcie, które wtedy wyglądają jak pazury oraz powiększone kły. Im Naruto jest bardziej wściekły tym gorsze stadium przemiany. W następnym stadium czakra tworzy wokół niego powłokę lisa. Im więcej ogonów uformuję się z czakry, tym bardziej Naruto traci nad sobą panowanie i nie odróżnia przyjaciół od wrogów. Pierwszy raz widzimy tą przemianę podczas walki z Sasuke, kiedy ten ucieka do Orochimaru, a Naruto usiłuje go powstrzymać. Gdyby w tamtej walce wyrosło więcej niż tylko jeden ogon, przypuszczalnie Naruto mógłby nawet zabić Sasuke. Ostatnie stadium tworzy się kiedy powstaną cztery ogony. Skóra Naruto przypomina wtedy czakrę lub ogień, co powoduję że chłopak wygląda wtedy jak miniaturowa wersja Kyuub'iego. Chłopak dochodzi to tej formy podczas walki z Orochimaru. Nie da sie go wtedy powstrzymać i nic nie jest w stanie go zranić. Przypuszczalnie gdyby wyrosły wszystkie dziewięć ogonów, przez Naruto zaczął by przemawiać Kyuubi, tak jak to miało miejsce z Gaarą, kiedy ten zapadł w udawany sen. Naruto nie wie nic o swoich rodzicach.
O jego matce, której na imię Kushina Uzumaki nie wiadomo wiele oprócz tego, że pochodziła z (nieistniejącego już) Kraju Wiru i była żoną Yondaime.
Naruto wychował się w samotności, unikany przez mieszkańców wioski. Sam czwarty Hokage pragnął, aby traktowano go jako bohatera, który uratował wioskę. Dotkliwe kary, które wprowadził trzeci Hokage za mówienie o przeszłości, powstrzymują starszych przed otwartą wrogością, jednakże ich niechęć w stosunku do Naruto przenosi się na jego rówieśników, którzy nie znają prawdy. Fakt ten bardzo martwi Trzeciego, który podziela opinię swojego następcy i pragnie, aby Naruto żył wolny od uprzedzeń.
Sam Naruto dowiaduje się o zapieczętowanym w nim Kyuubim dopiero w wieku 12 lat, wcześniej sprawiwszy mnóstwo problemów wychowawczych (jednym z wielu jego pomysłów jest pomazanie wyrytych w skale głów Hokage farbą), chcąc w ten sposób zwrócić na siebie uwagę, gdyż nie zna on powodu, dla którego jest unikany. Namiastką ojca stał się dla niego Iruka Umino, nauczyciel z Akademii Ninja. Mimo że rodzice Iruki również zginęli podczas walki z demonem, jako jeden z pierwszych przezwycięża on swoje uprzedzenia i nie wini Naruto za ich śmierć, stając się w ten sposób jego pierwszym i najważniejszym przyjacielem oraz kimś w rodzaju ojca.
Do wyróżników jego osobowości należy hałaśliwość i umiejętność zaskakiwania oraz niczym nie zrażone przekonanie, iż któregoś dnia zostanie największym Hokage w historii. Osiągnięcie tego celu ma zapewnić mu uznanie mieszkańców Konohy, a żeby je zdobyć, Naruto trenuje bez wytchnienia.
Determinacja chłopaka, jego szacunek i lojalność względem przyjaciół oraz miłość do Konohy sprawiają, że przyciąga do siebie wielu ludzi. Z drugiej strony potrafi też być osobą momentami nieznośną i dziecinną, co przejawia się głównie we wspomnianym wcześniej hałaśliwym zachowaniu, wilczym apetycie oraz zamiłowaniu do śmiesznych przedmiotów (np. portmonetka-żabka lub piżama). Naruto posiada też wspaniały dar (jak nazwał to Kakashi) - każdy, kto go poznaje, zostaje jego przyjacielem.
W Naruto Shippūden po dwuipółletnim treningu z Jiraiyą powraca wraz ze swoim sensei do Konohy. Jego pierwszą misją w nowo utworzonej drużynie Kakashiego jest uratowanie Gaary, który dostał się w ręce Akatsuki (podczas tej misji Naruto używa po raz pierwszy swojej nowej techniki, którą jest Oodama Rasengan). Wraz z Kakashim Hatake walczy przeciwko Deidarze. Po wykonanej misji wyrusza na kolejną, w której ma schwytać szpiega Sasoriego pracującego dla Orochimaru. Jednak tym razem z nowymi towarzyszami. Z powodu "kontuzji" Kakashiego, zostaje przydzielony nowy kapitan - Yamato, a miejsce Sasuke zajmuje Sai. Niestety na miejscu okazuje się, że tym szpiegiem jest Kabuto, lecz chwilę potem pojawia się sam Orochimaru. Dochodzi do walki między Sanninem a Naruto, który podczas starcia przyjmuje postać miniaturki Kyuubiego. Walka jest cieżka, ale ostatecznie Orochimaru (razem z Kabuto i Sai'em) się wycofuje, a Naruto razem z drużyną rusza w pościgu za nimi oraz próbują sprowadzić Sasuke z powrotem do Konohy. Niestety to przedsięwzięcie się nie udaje i Uzumaki razem z drużyną wraca do wioski. Następnie podczas treningu z Kakashim i Yamato, tworzy oryginalną technikę stworzoną na podstawie Rasengana (przy treningu nad nowym jutsu pomagały mu jego klony cienia, które znacznie przyśpieszyły czas ukończenia techniki). Nowa technika nosi nazwę Fūton: Rasenshuriken, która jest jednak ukończona jedynie w 50%. Dzięki niej pokonuje jednego z członków Akatsuki, Kakuzu. Niedługo potem Naruto dowiaduje się, że nie może używać Rasenshurikena, ponieważ zagraża on poważnie jego zdrowiu. Następnie zostaje przydzielony do 8-osobowej drużyny, aby po raz kolejny spróbować sprowadzić Sasuke do Konohy. W czasie tych poszukiwań Naruto wraz z drużyną zostaje zatrzymany przez członka Akatsuki, Tobiego. Potem pojawia się Zetsu i mówi o śmierci Itachiego i wygranej Sasuke, a Tobi zaprzestaje walki. Niedługo potem Naruto razem z 8-osobowym składem próbuje dostać się do półżywego Sasuke, zanim zrobią to Tobi i Zetsu. Niestety to przedsięwzięcie się nie udaje, ponieważ członkowie Akatsuki docierają szybciej do miejsca, w którym znajduje się młodszy Uchicha. Tym samym kolejna misja "uratowania" Sasuke przez Naruto nie powiodła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|